Zajrzyj do wnętrza bliźniaczego domu Marit w stylu Japandi
Przyjrzyjmy się domowi Marit w zabudowie bliźniaczej w Drachten, gdzie mieszka ze swoim partnerem, córką i nowo narodzonym synem. Wnętrze stanowi harmonijne połączenie nowoczesności i Japandi.
Od miejskiego zgiełku do ciszy i spokoju
Po prawie dwóch latach poszukiwań nowego domu, w międzyczasie urodziła się ich pierwsza córka Aimee, Marit i jej rodzina w końcu znaleźli swój wymarzony dom. W maju 2024 r. przeprowadzili się do bardziej przestronnego miejsca, które idealnie pasowało do ich rosnącej rodziny. Poprzedni dom, z charakterystycznymi elementami, wkrótce okazał się zbyt mały, gdy na świecie pojawiło się drugie dziecko Senn. Tam, gdzie najpierw wynajmowali mieszkanie przy ruchliwej drodze bliżej centrum Drachten, teraz wybrali dom na sprzedaż w ładnej okolicy. Zeszłego lata cieszyli się nim w pełni, z filiżanką kawy na ławce przed domem, podczas gdy dzieci bawiły się na zewnątrz.
„Picie kawy w każdej postaci jest jednym z naszych hobby” - mówi.
Japoński styl połączony ze starymi elementami
Styl mieszkania Marit jest inspirowany Japonią w połączeniu z modnymi wpływami i osobistym akcentem. Chociaż uwielbiają obserwować trendy, przekładają je na swój własny sposób. Aby zabrać ze sobą elementy z poprzedniego domu, zdecydowali się na ponowne zastosowanie listew sufitowych i podłogowych w nowym domu. Plan umeblowania został starannie przygotowany, ale kiedy się wprowadzili, poczuli się inaczej niż się spodziewali. Była to doskonała okazja, aby naprawdę uczynić nowy dom swoim własnym.
Od instagrama do wyboru showroomu
Za pośrednictwem Instagrama Marit odkryła By SIDDE i wybrała sofę Mads w poprzednim domu bez prób i błędów. W nowym domu nie wyglądała ona jednak tak dobrze. Po wizycie w salonie w Heerenveen uznali, że sofa Vita w kolorze Latte Cream idealnie pasuje pod względem wymiarów i jest bardziej praktyczna. „Biała sofa?” ludzie często pytają, ale dla nich wybór był jasny: po prostu nie podobało im się nic innego. Zdecydowali się na gwarancję na plamy, ponieważ mieli już dobre doświadczenia w tym zakresie z poprzednią sofą. Wieczorem lubią usiąść razem na sofie i wsunąć podnóżek, aby się rozciągnąć.
Akcesoria z historią
Ulubionymi przedmiotami Marit w domu są organiczne lustro w salonie, które tworzy dodatkową przestrzeń, klimatyczne lampy nad stołem w jadalni i wazony Beppe. Po śmierci Beppe w zeszłym roku, wnuki mogły przejść przez dom i umieścić swoje imiona na przedmiotach, które chciały zachować. W ten sposób wazony nie tylko mają swoje miejsce w jej wnętrzu, ale także niosą ze sobą kawałek osobowości i znaczenia. Sprawdź ulubione przedmioty tutaj.
„Kiedy widzisz coś pięknego, najpierw zadaj sobie pytanie: czy nie możemy zrobić tego sami?”.
Marzenia i wskazówki
Marzeniem rodziny jest stworzenie jeszcze większej przestrzeni w jadalni w przyszłości.
Ich rada: kiedy zobaczysz coś pięknego, najpierw zastanów się, czy możesz zrobić to sam. W ten sposób możesz dostosować go do szerszego rozmiaru lub unikalnego kształtu. Radzą również, aby nie zajmować się wszystkim od razu. Najpierw doświadcz, jak korzystasz z przestrzeni i zastanów się dokładnie, czego naprawdę potrzebujesz. Dopiero gdy będziesz wiedzieć na pewno, czego Ci brakuje, dokonasz właściwych wyborów.
